GRY Środowisko a zdrowie !: Jak żywić niemowlęta ?

Jak żywić niemowlęta ?


Mleko krowie, nawet pełne, tzw. prosto od krowy, nie może zastąpić mleka kobiecego w żywieniu noworodka. Jego skład bardzo różni się od składu przeciętnego mleka kobiecego.


Mleko krowie jest przeznaczone dla potomka zwierzęcia trawożernego,
szybko rosnącego, a żywienie optymalne wyklucza te produkty, którymi żywią się zwierzęta trawożerne i uznaje za słuszne i wskazane, by dziecko rosło powoli.
 

Niemowlę powinno być odżywiane głównie mlekiem matki przez okres co najmniej roku. Wartość biologiczna białka w mleku kobiecym jest bardzo wysoka, a jego skład jest dostosowany do potrzeb organizmu dziecka. 


Matka zawsze powinna mieć pokarm, powinna zawsze sama karmić swoje dziecko, 
bo nic nie zastąpi pokarmu matki. Dużo matek nie ma pokarmu, niektóre nie chcą karmić własnych dzieci. Są to zjawiska niepokojące, groźne dla dzieci i dla ich zdrowia w przyszłości. Matka musi być bardzo źle odżywiana, by nie miała pokarmu 
albo nie chciała karmić własnego dziecka !!!

Brak pokarmu u kobiet powoduje, że niemowlę, czasem niemal od urodzenia karmione jest sztucznie. Do sztucznego karmienia używa się mleka krowiego w różnych mieszankach, dlatego do butelki niemowlaka trzeba wlać mieszankę najbardziej zbliżoną do mleka matki.

Mleko krowie w jego naturalnym składzie nie nadaje się do bezpośredniego karmienia dzieci, gdyż bardzo różni się od mleka kobiecego. 


Krowie mleko zawiera:
  • 4 razy więcej białka o wiele mniej wartościowego (90%
    kazeiny, a w mleku kobiecym poniżej 50%)
  • 4 razy więcej popiołu, fosforu, wapnia i magnezu
  • 8 razy mniej witaminy D i E
  • 4 razy więcej (niepotrzebnie) witaminy B1 i B2
  • 2 razy mniej witaminy C 
  • 3 razy za dużo soli kuchennej
  • za mało miedzi i żelaza
  • za dużo siarki, jodu i manganu. 

Trzeba zatem mleko krowie trzy razy rozcieńczyć, 
dołożyć wartościowego białka i tłuszczu. 
Jak przyrządzić mieszankę mleczną dla niemowlaka ?

Do 100 ml mleka krowiego tłustego, dodajemy:
-  jedno żółtko
- 100 ml śmietany 30%  lub 20g masła
- 80 ml wody

Wodę dodajemy, aby rozcieńczyć sól naturalną z mleka i zmniejszyć 3 razy zawartość niepotrzebnych dziecku witamin i minerałów. Mleko, śmietanę i wodę należy zagotować i odstawić. Żółtko dokładnie wymieszać z niewielką ilością przestudzonej mieszanki a następnie wlać powoli do jeszcze gorącego pokarmu, ciągle mieszając. Gdy żółtko wymieszamy niedokładnie, zbyt szybko będziemy je wlewali, lub gdy mieszanka będzie zbyt gorąca, z żółtka mogą powstać drobne kluseczki. 
Nie jest to problemem dla nieco starszych dzieci, ale niemowlak może protestować. 

100 ml mieszanki zawiera:  
- 2,5 g białka
- 13,2 g tłuszczu
- 1,1 g węglowodanów
- 142 Kcal

Czyli ponad 2 razy więcej niż w zalecanych mieszankach. Tak przygotowanego pokarmu o wysokiej wartości odżywczej dziecko wypije 2 razy mniej.


Mieszanka nie jest słodka i zawiera trochę za mało węglowodanów. Przy karmieniu piersią, a tylko jednym posiłku sztucznym, można tych węglowodanów nie uzupełniać. Nigdy do mieszanki nie należy dodawać cukru czy miodu. Dziecko nie może poznać smaku cukru do czasu, gdy będzie już na tyle duże, by mogło samo wybierać. Wówczas cukru i słodyczy nie wybierze. Jeżeli chcemy jak najlepiej dla dziecka, nie dajmy mu posmakować cukru. „Biała śmierć" także u dzieci jest białą śmiercią i zabija je przez białaczki, nowotwory złośliwe i przez wszystkie choroby spowodowane infekcjami wirusowymi czy bakteryjnymi !!!


Dziecka nie należy zmuszać do jedzenia. Powinno jeść wtedy gdy ma na to ochotę, 
i w takich ilościach, jakie zechce zjadać. 

Oprócz pokarmu, bez względu na jego konsystencję, niemowlę powinno otrzymywać coś do picia. Najlepsza jest czysta przegotowa­na i ostudzona woda. 


Można dodać do niej niewiele niesłodzonego owocowego soku. Oczywiście można też podawać do picia bardzo lekkie napary rumianku lub koperku, ale napary ziołowe nie mają ta­kiego znaczenia, jak przy tradycyjnym żywieniu, gdyż niemowlę ży­wione optymalnie nie ma zaparć, wzdęć czy jakichkolwiek bólów brzuszka.
Niewielkie ilości węglowodanów można podawać w razie potrzeby w rozcieńczonych sokach owocowych, przygotowanych z naturalnych owoców, najlepiej polskich, nigdy cytrusów. Lepszym węglowodanem dla dziecka będzie skrobia, której można nieco dodawać do soków.
 
Dziecko rodzi się z zapasem żelaza wystarczającym na okres kilku miesięcy. Po tym czasie żelaza zawartego w mleku kobiecym jest za mało w stosunku do potrzeb organizmu dziecka. 

Żelazo zawarte w produktach pochodzenia roślinnego wchłania się w minimalnych ilościach, tylko żelazo z produktów pochodzenia zwierzęcego wchłaniane jest w takich ilościach, jakie są potrzebne dla młodego organizmu. Toteż trzeciego lub czwartego miesiąca życia należy podawać dziecku prócz piersi, w niewielkich ilościach produkty pochodzenia zwierzęcego. Najlepiej żółtko jajka roztarte z masłem lub tłustą śmietaną, następnie wprowadzać do żywienia pozostałe produkty jadane 
przy żywieniu optymalnym.

Propozycja posiłku od 4 mies, życia.

Rosołek z ziemniakiem czy marchewką.

Gotujemy wywar  z cielęciny lub wiejskiego kurczaka bez dodatku soli. 
W 200 ml rosołu gotujemy jednego ziemniaka 
(100 g) albo marchewkę (100 g), 
lub po 50 g ziemniaka i marchewki.
Po ugotowaniu ziemniak i marchewkę przecieramy przez drobne sitko i dodajemy do rosołku. 
Jeśli woda odparowała w czasie gotowania uzupełnić ją. Do gorącej zupki dodajemy żółtko 
(jak w mieszance mlecznej). Po przestudzeniu do temperatury 35°C - 40°C dodajemy 30 g masła, nigdy nie dajemy margaryny.
Powinno być około 300 ml mieszanki. 
100 ml takiej zupki zawiera około 154 Kcal, 
2,7 g białka, 13,6 g tłuszczu i 5 g węglowodanów. Zupka marchwiana różni się tym, że zawiera mniej węglowodanów - 1,8 g w 100 ml.
Takie mieszanki mają 2 razy więcej kalorii od zwykle stosowanych. Dziecko powinno ich zjadać o połowę mniej. Można je rozcieńczać wodą, co w niczym nie zmienia proporcji między głównymi składnikami odżywczymi. Brakujące węglowodany można uzupełnić niewielką ilością kisielku.

Od 6 miesiąca można stopniowo dodawać do zupki,początkowo niewielkie ilości innych produktów zwierzęcych. Może to być gotowana i roztarta wątróbka z wiejskich kurczaków, zmielona cielęcina z rosołu lub kurczak (wiejski).

Kisielek 
Około 200 ml soku owocowego niesłodzonego gotujemy, ok. 5 gramów mąki ziemniaczanej rozmieszanej z wodą, wylewamy na gotujący się sok, mieszając. Powstaje rzadki kisielek nadający się do podawania przez smoczek. 
Zawartość węglowodanów w soku niesłodzonym może być od 5% w malinach, 
czy marchwi, do 15% w soku winogronowym. Trzeba tę różnicę uwzględnić.
Sok jabłkowy zawiera średnio 9,3% węglowodanów. Kisielek z soku jabłkowego w 100 ml zawiera około 50 Kcal. 30 ml takiego kisielku zawiera około 4 g węglowodanów, czyli tyle, ile dziecko potrzebuje do uzupełnienia brakujących w mieszance węglowodanów.
Uwaga: Mąkę ziemniaczaną należy rozpuścić i wymieszać z 1-2 łyżeczkami wody, czy chłodnego soku i wlać na gotujący się sok owocowy cały czas mieszając.

Żywienie dzieci starszych.
Bardzo często współcześnie przyjmuje się rzeczy i zjawiska
szkodliwe za pożyteczne i odwrotnie. Większość ludzi uważa za bardzo pozytywne zjawisko, że dzieci szybko rosną, dużo ważą, a młodzież jest „dorodna", tzn. wysoka, rozrośnięta, silnie umięśniona. Większość pediatrów i rodziców uważa, że dziecko duże, szybko rosnące i szyb­ko dojrzewające jest powodem do dumy. Nie wiedzą, że dziecko po­winno być małe, chude i niskie, powinno dojrzewać jak najpóźniej, 
bo to rokuje mu długie życie. 
Żywienie dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym nie odbiega od ogólnych zasad żywienia optymalnego. Śniadanie powinno być warto­ściowe i dość obfite. Do szkoły można dziecku dać kawałek sernika lub kanapkę z placuszka (przepisy żywienia optymalnego) z masłem i wędliną. Dziecko za­wsze powinno mieć dostęp do niesłodkiego napoju, by mogło pić do woli. 


W żadnym razie nie może to być napój w rodzaju oranżady czy co­ca-coli. Najlepsza jest czysta, przegotowana woda 
lub woda gazowana. 

 
Młode, ro­snące, aktywne organizmy potrzebu­ją więcej białka do budowy organi­zmu, więcej tłuszczu, a także więcej węglowodanów. Średnio dziecko na 1 kg. 
należnej masy ciała po­trzebuje na dobę: 
 1,5 - 2 g białka
3,5 g tłuszczu (i więcej)
1,5 - 2g węglowodanów 

Proporcje należy traktować orientacyjnie i dostosować je do in­dywidualnych potrzeb organizmu dziecka i trybu życia. Poza proporcją B : T : W należy wziąć pod uwagę 
ro­dzaj i budowę tkanki zwierzęcej, jaką dziecku podamy.


Żywienie optymalne nie jest lekar­stwem. 
Jest prawidłowym wzorcem zaopatrzenia organizmu we wszyst­kie potrzebne mu do życia składniki.



Składam specjalne podziękowanie starszemu doradcy żywienia optymalnego pani Teresie Szczepanek za Jej wkład w rozpowszechnianie zdrowego odżywiania według diety dr Jana Kwaśniewskiego.
                                                                                  Aby  wiedza trafiła pod strzechy...


Źródło:
" Prawda o Żywieniu Optymalnym" Opracowała S.D.Ż.O. Teresa Szczepanek
"Dieta Optymalna" Jan Kwaśniewski, Marek Chyliński
" Optymalni" Miesięcznik o Żywieniu Optymalnym maj 2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz